Opryszczka narządów płciowych u kobiet

Opryszczka narządów płciowych u kobiet

Opryszczka narządów płciowych występuje zarówno u mężczyzn jak i u kobiet, jednak u kobiet jest ona szczególnie niebezpieczna podczas ciąży. Wiele osób nie odczuwa żadnego dyskomfortu będąc zarażonym. Warto wspomnieć, że pierwsze objawy opryszczki narządów płciowych mogą wystąpić nawet po kilku latach od zarażenia, zależy to przede wszystkim od układu odpornościowego człowieka. Opryszczka w pierwszej fazie charakteryzuje się wystąpieniem świądu jak i pieczenia w okolicach warg sromowych. Odpowiadając na pytanie jakie są objawy opryszczki narządów płciowych u kobiet można wyróżnić przede wszystkim ból w okolicach sromu jak i też charakterystyczne powstawanie pęcherzyków. Pojawiają się one nie tylko na wargach sromowych, ale również na łechtaczce, w okolicach odbytu jak i też na ściankach macicy.

Aktywacja opryszczki u kobiet

Głównym aktywatorem opryszczki płciowej u kobiet są zmiany hormonalne. Można zauważyć jej nasilenie przede wszystkim przed menstruacją, gdy sfery intymne są dużo bardziej wilgotne, a to daje doskonałe środowisko dla rozwoju opryszczki. Choroba rozwija się w ciągu 2-20 dni i podczas pierwszego zachorowania może być ona bardzo bolesna dla kobiety. Przede wszystkim pojawiające się pęcherzyki rosną, przy czym okropnie swędzą jak i też pieką. Po około 20 dniach zaczynają pękać powodując bolesne owrzodzenia w zainfekowanym miejscu. Można samodzielnie zmniejszyć objawy poprzez osuszanie oraz stosowanie środków łagodzących, jednak nie da się samodzielnie zaleczyć wirusa. Bardzo ważne jest, aby po zaniepokojeniu wszelkimi chorobowymi zmianami skórnymi udać się do specjalisty, który poprzez badania zarówno kliniczne jak i laboratoryjne postawi odpowiednią diagnozę i wprowadzi leczenie podstawowe lekami przeciwwirusowymi stosowanymi zarówno wewnętrznie jak i zewnętrznie. Przy odpowiednim leczeniu kobieta odczuwa ulgę już po około tygodniu.

Opryszczka płciowa a ciąża

Z pozoru wydawałoby się, że opryszczka jest chorobą mało groźną, bo przecież to tylko krostki, które można zaleczyć. Nie ma nic bardziej mylnego. Kobieta w ciąży zarażona wirusem HSV nie tylko odczuwa duży dyskomfort życia, ale przede wszystkim w III trymestrze ciąży może przez wirus dojść nawet do poronienia. Jednocześnie, podczas porodu w wyniku kontaktu skóry noworodka z owrzodzonymi częściami ciała kobiety może dojść do zarażenia dziecka , które w pierwszych dniach życia ma bardzo niską odporność. Jak widać warto jest zwracać uwagę na wszystkie zmiany, które pojawiają się na naszym ciele, nawet te, które w pierwszym momencie wydają małe, przypadkowe.